atoja09 napisał:
Nie napisałam naiważniejszego. Mąż oczywiście ma papiery na hydraulika,również na wózki .Poza tym budowlanke zna nie z książek-dom potrafi postawić .
Powiedzcie,jak i gdzie mozna przetłumaczyć papiery,ilie to kosztuję?Czy można zrobią to przez internet?Z kąd wziąć wzór na CV?
Naiważniejsze jest zacząć!
Pozdrawiam !
cv - inwencja wlasna... tlumaczenia - dyplom typu czeladnik czy mistrz - najpierw na miodowa w wawie do urzedu rzemisola problematyki spolecznej i czegos tam jeszcze (na przeciwko ministerstwa zdrowia) - tam ci stempluja ze dokument jest autentyczny, pozniej z dyplomem jedziesz do MSZ i tam za 60 pln naklejaja Ci apostille z tylu.. pozenij juz tylko tlumacz. swiadectwo szkolne tak samo - najpierw potwierdzsz ze autentyczne - ze szkoly sredniej w kuratorium na al.jerozolimskich przy pl.de gaulle`a i pozniej apostille, a z uczelni wyzszej potwierdzasz w ministerstwie oswiaty plus apostille. a tlumacza dobrego znalazlem na rogu jana pawla i solidarnosci przy samej feminie. miedzy sphinxem a kawairnia jest wejscie do nich. jedna strona wychodzi 90pln ale caly fagbrev albo svenne brev miesci si ena jednej stronie!! wiec jest super tanio a tamten tlumacz jest tlumaczem przysieglym z uprawnieniami tlumacza przysglego w NO

) to tak - jesli za jakis czas Twojemu mezowi znudzi sie praca u posrednika

a i norweskie papiery wtedy bedzie mogl zrobic

) poza tmy pamietajmy ze norwegi anie jest krajem angielskojezycznym wiec tutaj jezyk norweski jest najwazniejszy!!
ps. hydraulicy wszystkich krajow laczmy sie!!!